Niektórzy niecierpliwie wyczekują wiosny, jednak zima nie daje za wygraną. Zimowych atrakcji doświadczamy tego roku dość obficie. Na drogach Smardzewic i okolic regularnie (prawie w każdy czwartek i w każdą niedzielę) można zaobserwować dobrze znane mieszkańcom zjawisko. Jest to widok „czarnej chmury” płynącej okolicznymi drogami. Jej obecność nie oznacza jednak nadejścia złej pogody. Owa „czarna chmura” to bracia nowicjusze zażywający uroków przechadzki. Dzięki bieli dostarczonej przez zimę są widoczni jeszcze bardziej. Zobaczcie sami.