Charyzmat Franciszkański
FRATERNITAS I MINORITAS
Właściwością franciszkańskiego charyzmatu jest radykalizm ewangeliczny tak jak został wyrażony w pismach św. Franciszka. Ten charyzmat franciszkański ma dwie zasadnicze cechy, które są sprawdzianem jego autentyczności: fraternitas (braterstwo) i minoritas (duch pokory i służby).
Fraternitas
Św. Franciszek chciał, żeby ludzie ożywieni duchem Chrystusa żyli razem, żeby wspólnota życia z Chrystusem była praktykowana przez grupę; taką grupę nazywa wspólnotą braterską.
Naśladowcy św. Franciszka stanowią wspólnotę braterską z Chrystusem, w której każdy osobiście jest wezwany do naśladowania Chrystusa i jest osobiście odpowiedzialny za głoszenie Chrystusa. Przeto każdy jako brat i siostra Chrystusa zachowuje we wspólnocie najwyższą wartość osobową. Tutaj ma również swoje źródło miłość franciszkanina do każdego człowieka, jako do osoby. Stąd rodzi się również szacunek dla charakterystycznych cech, jakie każdy poszczególny człowiek otrzymał od Boga – szacunek dla jego oryginalności. Od zarania istnienia zakonu franciszkańskiego punkt ciężkości spoczywał zawsze na respektowaniu osobowości każdego brata, co ma ważne i praktyczne oddźwięki w prawodawstwie franciszkańskim.
Chcemy żyć nie tylko jeden obok drugiego, dążąc do tego samego celu i wspomagając się w jego osiągnięciu, ale zwracamy się ku sobie, aby się kochać wzajemnie, jak Chrystus Pan dał nam przykład i polecenie (Reguła z 1221 R. 11). Wszyscy mamy uważać się za braci (Reguła z 1221 R. 6), aby okazywać sobie szacunek (Reguła z 1221 R. 7), przedstawiać jeden drugiemu szczerze swoje potrzeby (Reguła z 1221 R. 9 i R. 6), świadczyć sobie wzajemnie coraz pokorniej posługi (Reguła z 1221 R. 6), unikać sporów, szemrań, złości, sądów negatywnych (Reguła z 1221 R. 11); krótko mówiąc kochać czynem, a nie tylko słowami (Reguła z 1221 R. 11); a to wszystko mamy czynić z czułością, jaką posiada matka dla swoich dzieci (Reguła z 1221 R. 9 i Reguła z 1223 R. 6).
Tego rodzaju życie braterskie zakłada wspólnotę duchową i materialną, szukanie Boga i Jezusa Chrystusa we wspólnej modlitwie i w braterskim dialogu: słowem, stałe życie wspólne. Na takie życie pozwala nam wybór celibatu, jako odpowiedź na wezwanie Chrystusa. Nasze braterstwo wymaga ścisłego zjednoczenia ludzi, którzy przybyli za natchnieniem Ducha Świętego z różnych środowisk socjalnych i kulturalnych, a którzy usiłują stworzyć między sobą więzy przyjaźni, szacunku, wzajemnej serdeczności; nie jest to zwykła grupa pracy apostolskiej. Wszyscy w niej są braćmi, ludźmi równymi, chociaż różni, wolni i odpowiedzialni. I jeśli wyklucza rygorystyczne i drobiazgowe struktury, to jednak zakłada koniecznie służbę (posługę) jedności i solidarności, sprawowaną przez „ministrów i sług” wspólnoty braterskiej, którym wszyscy są zobowiązani okazywać posłuszeństwo (Reguła z 1221 R. 2, Reguła z 1223 R. 10) . W ten sposób znosząc i akceptując się wzajemnie, rezygnując ze swojej wolności na rzecz drugich, poddając się wymogom życia wspólnego i niezbędnym strukturom wspólnoty braterskiej, bracia żyją w prawdziwym posłuszeństwie naszego Pana Jezusa Chrystusa (Reguła z 1221 R. 5) .
Franciszek upomina nas jeszcze: „Ci, którzy są postawieni nad innymi, tak powinni się chlubić z tego przełożeństwa, jakby zostali wyznaczeni do obowiązku umywania nóg braciom. I jeśli utrata przełożeństwa zasmuca ich bardziej niż utrata obowiązku umywania nóg, tym więcej napełniają trzosy, sprowadzając niebezpieczeństwo dla duszy” .
Z tych słów wynika jasno, jaka jest zasadnicza siła działania i co spaja franciszkańską wspólnotę: miłość gotowa do posługiwania innym.
Minoritas
Minoritas jest obok fraternitas drugim fundamentalnym pojęciem dla naśladowców św. Franciszka; jest drugą zasadniczą cechą franciszkańskiego charyzmatu. „Mniejszy” jest ten, kto jest uległy wszystkim i chce służyć wszystkim dla miłości Chrystusa .
Już wewnątrz naszej grupy powinniśmy słuchać jeden drugiego (Reguła z 1221 R. 5). A gdy przyjęty obowiązek udziela nam pewnego autorytetu, powinniśmy wykluczać wszelkie panowanie i przemoc (Reguła z 1221 R. 5), a świadczyć na j pokornie j sze usługi (Reguła z 1221 R. 6). Wobec wszystkich zaś, poddani wszelkiemu stworzeniu ze względu na Boga (Reguła z 1221 R. 16), mamy się zachować, czy to wspólnie, czy indywidualnie, jako mali, jako usługujący, którzy pragną służyć, a nie panować, ani narzucać się – zwłaszcza dla celów duchowych. Taka postawa wymaga ducha dziecięctwa, wymaga małości, prostoty, optymizmu wobec ludzi i wydarzeń. Trzeba pogodzić się z niepewnością w sprawach konkretnych osiągnięć i z niepewnością wobec przyszłości, uznać, że jesteśmy słabi i bezsilni, słudzy nieużyteczni (Łk 17, 10; Reguła z 1221 R. 11 i 23), bo nikt nie jest silniejszy od Boga . W ten sposób ze swej strony przyczynimy się do tego, że oblicze wspólnoty chrześcijańskiej będzie uboższe, pokorniejsze, bo ono jest również obliczem swego Pana, „który przyszedł, aby służyć, a nie aby Mu służono” (Mt 20, 28).
Ta postawa służby zakłada koniecznie prostotę, która jest zaprzeczeniem wszelkiej mądrości tego świata i egoistycznej roztropności, ponieważ widzi wszystko w świetle Bożym i uważa siebie za narzędzie Bożej służby. Kto w takim głębokim sensie staje się mniejszym, ten naśladuje pokorę i ubóstwo Pana naszego Jezusa Chrystusa . Chrystus bowiem zostawił wspaniałe niebo i stał się ubogim na tym świecie, sługą wszystkich, ostatnim i pogardzanym, a w końcu przyjął najhaniebniejszą śmierć. Zrzekł się bogactwa Bożego, aby stać się bratem także ostatniego, najbardziej pogardzanego z ludzi. Kto Go naśladuje i chce żyć według Jego ducha, nie może pragnąć niczego dla siebie i powinien mieć odwagę, aby prowadzić życie w prawdziwym ubóstwie zewnętrznym i wewnętrznym, zrzekając się wszelkich pretensji i wygórowanych ambicji.
Punktowy Życiorys Św. Franciszka z Asyżu
1181 lub 1182
Urodził sie w Asyżu jako syn Piki i Piotra Bernardone.
Na chrzcie otrzymał imię Jan później przez ojca został nazwany Franciszkiem.
16.07.1194
Urodziła się w Asyżu Klara di Favarone d’Offreduccio.
1199
Wojna domowa w Asyżu. Ludność napada na pałace i zamki szlacheckie.
12.09.1202
Wojna pomiędzy Asyżem a Perugią. Bitwa przy moście św. Jana, gdzie Franciszek został wzięty do niewoli. Spędza ta prawie rok czasu.
1203
Franciszek powraca z niewoli.
1204
Choroba i rekonwalescencja Franciszka.
1205
Franciszek wyrusza do Apulli w nadziei zdobycia sławy. W Spoleto przeżywa tajemniczy sen, pod wpływem którego następnego dnia wraca do Asyżu.
1206
W kościółki Św. Damiana Franciszek słyszy tajemniczy głos z krzyża: „Franciszku, idź, napraw mój dom, który rozpada się w gruzy”. W duszy Franciszka dokonuje się przełom, następuje całkowite nawrócenie.
Wobec biskupa Asyżu Franciszek oddaje pieniądze i ubranie swemu ojcu, sprzeciwiającemu się nowemu sposobowi życia.
„Słuchajcie, wy wszyscy, i rozumiejcie: … Chcę móc powiedzieć teraz: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, a nie tylko: Mój ojcze Piotrze Bernardone”.
Franciszek usługuje trędowatym w Gubbio.
1206-1208
Franciszek odbudowuje kościoły: Św. Damiana, Św. Piotra, i M. Bożej Anielskiej.
24.08.1208
Podczas Mszy Św. w Porcjunkuli Franciszek słyszy swoje powołanie.
Zmienia dotychczasowy strój pustelnika na ubogą tunikę, jakiej używali wieśniacy, i przepasuje się powrozem.
16.04.1208
Do Franciszka przychodzą pierwsi uczniowie Bernard z Quintavalle i Piotr z Katanii.
Dnia 23 kwietnia przyłącza się br. Idzi.
1208
Franciszek z bratem Idzim udaje się do Marchii Ankońskiej na pierwszą misję.
Przyłącza się się do nich br. Filip, br. Bernard i br. Idzi udają się na misję do Florencji.
1209
Z początkiem roku wszyscy wracają do Porcjunkuli. Przychodzą do Franciszka nowi uczniowie.
1209 lub 1210
Franciszek razem z jedenastoma uczniami udaje się do Rzymu i otrzymuje od papieża Innocentego III zatwierdzenie Reguły Braci Mniejszych.
Powstanie Pierwszego Zakonu.
18/19.03.1212
Obłóczyny św. Klary w Porcjunkuli. Powstanie Drugiego Zakonu – Klarysek.
1212
Pod koniec roku Franciszek udaje się na Wschód.
W czasie burzy statek zostaje rozbity i wyrzucony na wzgórze dalmatyńskie. Franciszek wraz z towarzyszem przez Ankonę wraca do Włoch.
8.05.1213
Hrabia Oralndo da Chiunsi ofiarowuje Franciszkowi górę Alvernię.
1215
Sobór Laterański IV, na którym przypuszczalnie był obecny Franciszek i gdzie prawdopodobnie po raz pierwszy spotkał się z Dominikiem Guzmanem.
1216
Papież Honoriusz III zatwierdza odpust Porcjunkuli, o który prosił Franciszek.
5.05.1217
Kapituła w Porcjunkuli, podczas której postanowiono wysłać misjonarzy za granicę.
Brat Idzi został przeznaczony do Tunisu. Brat Eliasz miał sie udać do Syrii. Franciszek stanął na czele misji udającej się do Francji.
Przybywszy do Florencji, Franciszek spotkał kardynała Hugolina, który przekonał go, że powinien zostać we Włoszech.
26.05.1219
Kapituła namiotów. Ekspansja zakonu do Niemiec i do Francji. Wysłanie braci do Maroka.
25.06.1219
Franciszek wraz z towarzyszami odpływa do Egiptu.
Dnia 29 sierpnia jest świadkiem nieudanego szturmu na Damiettę.
Udaje się wraz z br. Illuminatem do sułtana.
Dnia 5 listopada jest obecny przy zdobywaniu Damietty przez krzyżowców.
1220
Bracia wysłani do Maroka ponieśli śmierć męczeńską.
Franciszek dowiaduje się o rozłamie w łonie zakonu. Wraca do Italii i udaje się do Rzymu.
Kardynał Hugolino zostaje mianowany opiekunem zakonu przez Honoriusza III.
Franciszek zrzeka się obowiązków ministra generalnego i powierza je Piotrowi z Katanii.
1221
Piotr z Katanii umiera. Obowiązki ministra przyjmuje br. Eliasz.
Franciszek układa regułę zwaną „Pierwszą Regułą” albo „Regułą niezatwierdzoną”, bo nie otrzymała aprobaty Kurii Rzymskiej.
[1221]
Powstanie III Zakonu.
1221/1222
Franciszek głosi kazania w południowych Włoszech.
15.08.1222
Franciszek wygłasza kazanie na wielkim placu w Bolonii, by pogodzić ze sobą skłóconych mieszkańców.
1223
Franciszek przebywa w Fonte Colombo i układa Drugą Regułę.
29.11.1223
Papież Honoriusz III zatwierdza regułę zwaną „Drugą Regułą” albo „Regułą zatwierdzoną”.
24/25.12.1223
Franciszek obchodzi uroczystość Bożego Narodzenia w Greccio i tam urządza pierwszą szopkę.
2.06.1224
Kapituła generalna. Wysłanie braci do Anglii.
15.08 – 30.09.1224
Franciszek odbywa post 40-dniowy na górze Alvernii, gdzie około 14 września otrzymuje stygmaty.
1224
Na przełomie października i listopada Franciszek wraca z Alvernii do Porcjunkuli przez Borgo San Sepolcro, Monte Casale i Citta del Castello.
1224/1225
Franciszek jadąc na osiołku głosi kazania W Umbrii i Machii.
1225
Franciszek spędza około dwóch miesięcy w ogrodzie św. Klary u św. Damiana, gdzie układa Pieśń słoneczną poddaje się badaniu lekarza, ponieważ bardzo cierpiał na oczy.
Na skutek nalegań kardynała Hugolina udaje się do Rieti, by poddać się badaniu u lekarza papieskiego.
1226
Poddaje się ponownemu badaniu i pozostaje na leczeniu w Sienie.
Franciszek przez Kortonę wraca do Porcjunkuli.
Przybywa do pałacu biskupa w Asyżu.
Franciszek przeczuwając, że zbliża się koniec jego życia, prosi, by przeniesiono go do Porcjunkuli.
3.10.1226
Franciszek umiera w sobotę.
Następnego dnia w niedzielę 4.10, odbył się pogrzeb w kościele św. Jerzego.
16.07.1228
Papież Grzegorz IX (kard. Hugolino), przyjaciel Franciszka, ogłasza go świętym (w Asyżu).
25.05.1230
Ciało św. Franciszka zostało przeniesione do wybudowanej na jego cześć bazyliki
Reguła Franciszkańska
Wspólnota założona przez św. Franciszka (1181-1226) nie przyjęła żadnej z istniejących wówczas reguł zakonnych. Była to grupa pokutników wzywających do nawrócenia. Kierowała się napisaną przez Franciszka regułą, zwaną później protoregułą. Jej treść, ułożona z wersetów Ewangelii, wzywała do radykalnego ubóstwa i wyrzeczenia, podkreślała konieczność naśladowania Chrystusa oraz zachęcała do miłości, szczególnie ludzi najbardziej potrzebujących. W 1209 r. bracia otrzymali od papieża ustne zatwierdzenie reguły, bez ściśle określonych zasad życia wspólnego. Obowiązywało całkowite ubóstwo indywidualne i wspólnotowe oraz zakaz posiadania jakiejkolwiek własności.
Z czasem tekst protoreguły poszerzył się o postanowienia dotyczące nowicjatu i profesji zakonnej. Wynikało to z konieczności dostosowania życia braci do wymogów prawa kościelnego. Przede wszystkim chodziło jednak o uniknięcie nieporozumień między braćmi a klerem diecezjalnym. Św. Franciszek przyjął święcenia diakonatu, jego współtowarzysze zostali kapłanami.
W 1223 r. Franciszek wraz z braćmi opracował nowy tekst reguły, który uzyskał pisemną aprobatę papieża. Ta trzecia wersja reguły porządkująca życie wszystkich rodzin franciszkańskich, stała się dokumentem nienaruszalnym, poddawanym jedynie interpretacjom. Obowiązuje do dziś. Nawołuje do zachowania rad ewangelicznych i naśladowania Chrystusa ubogiego, cierpiącego i modlącego się. Ubóstwo ma być połączone z obowiązkiem pracy na własne utrzymanie. Reguła zakłada przepowiadanie Słowa Bożego, życie w ubóstwie i pokorze, unikanie uprzedzeń i posądzeń, cierpliwe znoszenie prześladowań oraz modlitwę za nieprzyjaciół.
BULLA PAPIEŻA HONORIUSZA II O REGULE BRACI MNIEJSZYCH
Honoriusz biskup, sługa sług Bożych, umiłowanym synom, bratu Franciszkowi i innym braciom Zakonu Braci Mniejszych pozdrowienie i apostolskie błogosławieństwo. Stolica Apostolska zazwyczaj przychyla się do pobożnych pragnień i chętnie popiera szlachetne dążenia proszących. Dlatego, umiłowani w Panu synowie, skłonieni waszymi pobożnymi prośbami, Regułę waszego Zakonu, przez świętej pamięci Innocentego papieża, naszego poprzednika, zbadaną i uznaną, obecnie władzą apostolską wam zatwierdzamy i powagą niniejszego pisma poręczamy.
ROZDZIAŁ I
W IMIĘ PAŃSKIE! ZACZYNA SIĘ ŻYCIE BRACI MNIEJSZYCH
Reguła i życie Braci Mniejszych jest takie: zachowywać świętą Ewangelię Pana naszego Jezusa Chrystusa, żyjąc w posłuszeństwie, bez własności i w czystości. Brat Franciszek przyrzeka posłuszeństwo i uszanowanie papieżowi Honoriuszowi i jego prawowitym następcom oraz Kościołowi Rzymskiemu. Inni bracia obowiązani są słuchać brata Franciszka i jego następców.
ROZDZIAŁ II
O TYCH, KTÓRZY PRAGNĄ OBRAĆ TO ŻYCIE, I JAK ICH NALEŻY PRZYJMOWAĆ
Gdy ci, którzy pragną obrać to życie, przyjdą do naszych braci, ci niech ich odeślą do swoich ministrów prowincjalnych, którym jedynie, a nie innym, przysługuje prawo przyjmowania braci. Ministrowie winni ich dokładnie wybadać w sprawach wiary katolickiej i sakramentów świętych. Jeżeli w to wszystko wierzą i pragną wiernie wyznawać i aż do końca ściśle zachowywać, i jeżeli nie mają żon, a jeśli je mają, ale one już wstąpiły do klasztoru, albo złożywszy ślub powściągliwości dały im pozwolenie z upoważnienia biskupa diecezjalnego, nadto w takim wieku są żony, że co do nich nie może powstać podejrzenie, niech im powtórzą słowa świętej Ewangelii, aby poszli i sprzedali całe swoje mienie i starali się je rozdać ubogim. Gdyby tego nie mogli uczynić, wystarczy im dobra wola. A bracia i ich ministrowie niech się wystrzegają zajmowania się ich rzeczami doczesnymi, aby mogli nimi swobodnie rozporządzić, jak ich natchnie Pan. Gdyby jednak ministrów proszono o radę, mogą ich posłać do osób bogobojnych, aby za ich radą dobra swoje rozdali ubogim. Potem niech im dadzą ubiór na czas próby, mianowicie dwie tuniki bez kaptura, pas, spodnie i kaparon sięgający do pasa, chyba że czasem ci ministrowie uznają wedle Boga co innego za stosowne. Po ukończeniu roku próby będą przyjęci pod posłuszeństwo, przyrzekając na zawsze zachowywać to życie i Regułę. I według rozporządzenia papieża nie wolno im żadną miarą wystąpić z tego zakonu, gdyż według świętej Ewangelii nikt, kto przykłada rękę do pługa, a ogląda się wstecz, nie nadaje się do królestwa Bożego. A ci, którzy już przyrzekli posłuszeństwo, niech mają jedną tunikę z kapturem, a ci, którzy by chcieli, drugą bez kaptura. Ci, których zmusza konieczność, mogą nosić obuwie. Wszyscy bracia niech noszą odzież prostą i skromną. Z błogosławieństwem Bożym mogą ją łatać zwykłym płótnem lub kawałkami innej materii. Upominam ich i zachęcam, aby nie gardzili i nie sądzili ludzi ubranych w miękkie i barwne szaty, spożywających wyszukane potrawy i napoje, lecz niech każdy raczej samego siebie sądzi i sobą gardzi.
ROZDZIAŁ III
O OFICJUM BOSKIM, O POŚCIE, I JAK BRACIA MAJĄ IŚĆ PRZEZ ŚWIAT
Klerycy niech odmawiają oficjum boskie według obrządku świętego Kościoła Rzymskiego z wyjątkiem psałterza, z którego będą mogli mieć brewiarze. Bracia niech odmawiają dwadzieścia cztery Ojcze nasz za jutrznię, pięć za laudes, po siedem za prymę, tercję, sekstę i nonę, dwanaście za nieszpory, siedem za kompletę; i niech się modlą za zmarłych. Niech poszczą od uroczystości Wszystkich Świętych do Bożego Narodzenia. Niech będą błogosławieni przez Pana ci, którzy dobrowolnie zachowują post święty zaczynający się od Objawienia Pańskiego i trwający bez przerwy czterdzieści dni, który Pan uświęcił swym świętym postem, ci, którzy nie chcą, nie są do niego zobowiązani. Niech jednak zachowują post czterdziestodniowy przed Zmartwychwstaniem Pańskim. W innym czasie obowiązani są pościć tylko w piątki. W razie oczywistej potrzeby bracia nie są obowiązani do postu cielesnego. Radzę moim braciom w Panu Jezusie Chrystusie, upominam ich i zachęcam, aby idąc przez świat nie wszczynali kłótni, nie spierali się słowami i nie sądzili innych; lecz niech będą cisi, spokojni i skromni, łagodni i pokorni, mówiąc ze wszystkimi przyzwoicie, jak przystoi. I nie powinni jeździć konno, jeżeli ich nie zmusza oczywista konieczność lub choroba. Do któregokolwiek domu wejdą, niech najpierw mówią: Pokój temu domowi. Zgodnie ze świętą Ewangelią wolno im spożywać wszystkie potrawy, jakie im podadzą.
ROZDZIAŁ IV
O TYM, ŻE BRACIA NIE POWINNI PRZYJMOWAĆ PIENIĘDZY
Stanowczo nakazuję wszystkim braciom, aby żadną miarą nie przyjmowali denarów lub pieniędzy, ani osobiście, ani za pośrednictwem innej osoby. Jednak o potrzeby chorych i odzież innych braci powinni pieczołowicie starać się jedynie ministrowie i kustosze przez przyjaciół duchowych zależnie od miejsc, pory roku i krajów o chłodnym klimacie, jak to uznają za wskazane, aby zaspokoić potrzeby, zawsze jednak z tym zastrzeżeniem, aby, jak powiedziano, nie przyjmowali denarów lub pieniędzy.
ROZDZIAŁ V
O SPOSOBIE PRACOWANIA
Bracia, którym Pan dał łaskę pracowania, niech pracują gorliwie i sumiennie, tak aby wyzbywszy się próżnowania, nieprzyjaciela duszy, nie zgasili ducha świętej modlitwy i pobożności, któremu powinno służyć wszystko doczesne. Jako wynagrodzenie za pracę mogą przyjmować dla siebie i dla swoich braci środki konieczne do życia, oprócz denarów lub pieniędzy, i to pokornie, jak przystoi sługom Boga i wyznawcom najświętszego ubóstwa.
ROZDZIAŁ VI
O TYM, ŻE BRACIA NIE POWINNI NICZEGO NABYWAĆ NA WŁASNOŚĆ, O ZBIERANIU JAŁMUŻNY I O BRACIACH CHORYCH
Bracia niech niczego nie nabywają na własność: ani domu, ani ziemi, ani żadnej rzeczy. Jako pielgrzymi i przechodnie na tym świecie, służąc Panu w ubóstwie i pokorze, niech z ufnością proszą o jałmużnę. I nie powinni się tego wstydzić, bo Pan dla nas stał się ubogim na tym świecie. Na tym polega dostojeństwo najwyższego ubóstwa, które was, moi najmilsi bracia, ustanowiło dziedzicami i królami królestwa niebieskiego, uczyniło ubogimi w rzeczy doczesne, a wzbogaciło w cnoty. Niech ono będzie cząstką waszą, która prowadzi do ziemi żyjących. Najmilsi bracia, trwając przy nim całkowicie, dla imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa niczego innego nigdy pod niebem mieć nie chciejcie. Gdziekolwiek bracia przebywają lub się spotkają, niech się odnoszą do siebie nawzajem jak domownicy. I niech szczerze jeden drugiemu przedstawia swoje potrzeby, bo jeśli matka żywi i miłuje swego syna cielesnego, to o ileż bardziej każdy powinien żywić i miłować swego brata duchowego. Jeśliby który z nich zachorował, inni bracia winni mu służyć, jak by chcieli, aby im służono.
ROZDZIAŁ VII
O NAKŁADANIU POKUTY BRACIOM GRZESZĄCYM
Gdyby jacyś bracia, za podszeptem nieprzyjaciela, śmiertelnie zgrzeszyli, popełniając takie grzechy, co do których, zgodnie z postanowieniem braci, należy się odnieść do ministrów prowincjalnych, wspomniani bracia winni się do nich odnieść jak najprędzej i bez zwłoki. Ministrowie, jeżeli są kapłanami, niech im sami z miłosierdziem nałożą pokutę; jeżeli nie są kapłanami, polecą, aby pokutę nałożyli inni kapłani Zakonu, jak wobec Boga uznają to za lepsze. Niech się strzegą, aby się nie gniewali i nie oburzali z powodu czyjegoś grzechu, bo gniew i oburzenie są dla nich samych i dla innych przeszkodą w miłości.
ROZDZIAŁ VIII
O WYBORZE MINISTRA GENERALNEGO TEJ WSPÓLNOTY BRATERSKIEJ I O KAPITULE W ZIELONE ŚWIĘTA
Wszyscy bracia obowiązani są mieć zawsze jednego brata tego Zakonu za generała i sługę całej wspólnoty braterskiej i mają mu być ściśle posłuszni. W razie jego śmierci ministrowie prowincjalni i kustosze wybiorą następcę na kapitule w Zielone Święta. Na tę kapitułę mają się zawsze zbierać ministrowie prowincjalni w miejscu wyznaczonym przez ministra generalnego raz na trzy lata albo w innym krótszym lub dłuższym terminie, jak to zarządzi wspomniany minister generalny. A gdyby kiedy ogół ministrów prowincjalnych i kustoszów uznał, że wspomniany minister nie jest zdolny do służby i dla wspólnego dobra braci, wspomniani bracia, którym przysługuje prawo wyboru, powinni w imię Pańskie wybrać innego generała. Po kapitule Zielonych Świąt poszczególni ministrowie i kustosze, jeżeli zechcą i uznają to za wskazane, mogą w tym samym roku w swoich kustodiach raz jeden zwołać swych braci na kapitułę.
ROZDZIAŁ IX
O KAZNODZIEJACH
Bracia niech nie głoszą kazań w diecezji biskupa, gdyby im tego zabronił. I żaden z braci niech się nie waży głosić kazań do ludu, dopóki minister generalny tej wspólnoty braterskiej go nie wybada, nie zatwierdzi i nie powierzy mu obowiązku kaznodziejskiego. Upominam i zachęcam tychże braci, aby w kazaniach, które głoszą, słowa ich były rozważne i proste, dla pożytku i zbudowania ludu. Niech mówią o wadach i cnotach, o karze i chwale w słowach zwięzłych, bo Pan krótko przemawiał na ziemi.
ROZDZIAŁ X
O UPOMINANIU I POPRAWIANIU BRACI
Bracia, którzy są ministrami i sługami innych braci, niech odwiedzają i upominają swoich braci oraz pokornie i z miłością zachęcają ich do poprawy, nie nakazując im niczego wbrew ich sumieniu i naszej Regule. Bracia podwładni powinni pamiętać, że dla Boga wyrzekli się własnej woli. Przeto mocno im nakazuję, aby byli posłuszni swoim ministrom we wszystkim, co przyrzekli Panu zachowywać, a co nie sprzeciwia się ich sumieniu i naszej Regule. Wszędzie, gdzie są bracia, którzy by sobie uświadomili, że nie mogą zachować Reguły według jej ducha, powinni i mogą odnieść się do swoich ministrów. Ministrowie niech ich przyjmą z miłością i wyrozumiałością i niech im okażą taką życzliwość, aby mogli z nimi rozmawiać i tak się wobec nich zachować, jak panowie wobec swoich sług, bo tak być powinno, ponieważ ministrowie są sługami wszystkich braci. Upominam i zachęcam w Panu Jezusie Chrystusie, aby bracia wystrzegali się wszelkiej pychy, próżnej chwały; zazdrości, chciwości, troski i ubiegania się o rzeczy tego świata, obmowy i szemrania. Ci, którzy nie umieją czytać, niech się o to nie starają; lecz niech się troszczą o to, czego nade wszystko powinni pragnąć, aby mieć Ducha Pańskiego i otworzyć się na jego święte działanie, modlić się zawsze do Boga czystym sercem, mieć pokorę i cierpliwość w prześladowaniu i chorobie, i miłować tych, którzy nas prześladują, ganią i obwiniają, bo mówi Pan: Miłujcie nieprzyjaciół waszych, a módlcie się za prześladujących i potwarzających was. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem ich jest królestwo niebieskie. Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.
ROZDZIAŁ XI
O TYM, ŻE BRACIA NIE POWINNI WCHODZIĆ DO KLASZTORÓW MNISZEK
Stanowczo nakazuję wszystkim braciom, aby nie utrzymywali podejrzanych spotkań lub znajomości z kobietami. I niech nie wchodzą do klasztorów mniszek, oprócz tych, którym Stolica Apostolska udzieliła szczególnego pozwolenia. Nie powinni też być ojcami chrzestnymi mężczyzn lub kobiet, aby z tego powodu nie powstało zgorszenie wśród braci albo z powodu braci.
ROZDZIAŁ XII
O IDĄCYCH DO SARACENÓW I INNYCH NIEWIERNYCH
Bracia, którzy za boskim natchnieniem chcieliby udać się do Saracenów lub innych niewiernych, niech proszą o pozwolenie swych ministrów prowincjalnych. Ministrowie zaś niech udzielają pozwolenia tylko tym, których uznają za zdolnych do wysłania. Ponadto nakazuję ministrom pod posłuszeństwem, aby prosili papieża o jednego z kardynałów świętego Kościoła Rzymskiego, aby był kierownikiem, opiekunem i poprawicielem tej wspólnoty braterskiej, abyśmy zawsze poddani i ulegli świętemu Kościołowi, stateczni w wierze katolickiej, zachowywali, jak to mocno przyrzekliśmy, ubóstwo i pokorę, i świętą Ewangelię Pana naszego Jezusa Chrystusa. Kończy się Reguła i sposób życia Braci Mniejszych.
ZATWIERDZENIE REGUŁY
Nikomu przeto z ludzi nie wolno naruszać tego naszego zatwierdzenia albo zuchwale mu się sprzeciwiać. Gdyby jednak ktoś ośmielił się to uczynić, niech wie, że ściągnie na siebie gniew Boga wszechmogącego i Jego świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Dano na Lateranie, dnia 29 listopada, w ósmym roku naszego pontyfikatu. Kończy się zatwierdzenie Reguły Braci Mniejszych.
O Nowicjacie
Nowicjat franciszkański jest rocznym okresem rozpoczynającym życie zakonne we wspólnocie zapoczątkowanej przez Św. Franciszka z Asyżu.
Odbywającym go Nowicjuszom daje możliwość dokładniejszego rozpoznania powołania do życia we wspólnocie franciszkańskiej. Mogą oni doświadczyć tego sposobu życia, a także formować samych siebie w duchu franciszkańskim. Sprzyjają temu oparte na bogatej tradycji zakonu zasady odbywania nowicjatu.
Nie bez znaczenia jest również miejsce w którym odbywa się formacja początkujących zakonników. Jest to zazwyczaj klasztor położony na uboczu – z dala od wielkich miast, co zapewnia życie w odpowiednim skupieniu i odosobnieniu oraz sprzyja głębszemu przeżywaniu franciszkańskiej formacji.
Nowicjusze przeżywają ten okres według konkretnego, szczegółowego regulaminu. Doświadczają sposobu życia franciszkańskiego żyjąc we wspólnocie, którą sami tworzą.
Zewnętrznym znakiem przynależności do niej jest habit franciszkański, który otrzymują na początku Nowicjatu.
Doświadczają wspólnej modlitwy liturgicznej, w której centralne miejsce zajmuje codzienna, przeżywana we wspólnocie Eucharystia. Ich formacja opiera się ponadto na doświadczeniu wspólnej pracy, trosce o klasztor w którym żyją, pogłębianiu wiedzy religijnej i duchowej przez udział w wykładach i osobiste studium. Wspólnie przeżywają także czas rekreacji i wypoczynku. Są to aspekty mające duże znaczenie zarówno w formacji ludzkiej, na której buduje się głęboką więź z Bogiem, jak również w formacji duchowej tak ważnej w życiu całkowicie poświęconym Bogu.
Roczna formacja w Nowicjacie kończy się złożeniem pierwszej profesji zakonnej – ślubów ubóstwa, czystości i posłuszeństwa.

Wspólny Nowicjat prowincji św. Maksymiliana Marii Kolbego z siedzibą w Gdańsku, prowincji Matki Bożej Niepokalanej z siedzibą w Warszawie oraz prowincji św. Antoniego z Padwy i bł. Jakuba Strzemię z siedzibą w Krakowie, znajduje się w malowniczej miejscowości Smardzewice koło Tomaszowa Mazowieckiego w województwie łódzkim, nad zalewem Sulejowskim.
W tej miejscowości powstała świątynia po cudownym objawieniu się św. Anny Wojciechowi Głowie, a opatrzność uczyniła jej opiekunami Franciszkanów, którzy zbudowali przy świątyni klasztor.
Sanktuarium z istniejącym przy nim klasztorem musiały przetrwać trudny okres kasaty zakonu franciszkańskiego w zaborze rosyjskim a także czas II wojny światowej.
Zarówno bogata historia franciszkańskiej obecności w Smardzewicach, a także usytuowanie klasztoru to czynniki które odegrały ważną rolę w wyborze tego miejsca na dom nowicjatu.
Kiedy pomyślnie zakończyły się starania o odzyskanie klasztoru po II wojnie światowej podjęto gruntowną restaurację i adaptację budynków.
Od 1974 roku w klasztorze smardzewickim umieszczono nowicjat dla obu istniejących wówczas prowincji Zakonu: krakowskiej i warszawskiej.
Od września 2012 roku w Smardzewicach odbywają nowicjat kandydaci prowincji warszawskiej i gdańskiej, a od 2022 również z prowincji krakowskiej.

Nowicjat zajmuje półpiętro i piętro budynku klasztornego. Na piętrze centralne miejsce zajmuje obszerna kaplica, gdzie nowicjusze codziennie gromadzą się na Eucharystii oraz codziennych modlitwach wspólnotowych oraz modlitwie indywidualnej.
Znajdują się tam również, cele zakonne wychowawców i nowicjuszy, sala komputerowa, w której powstaje nowicjackie pismo „Z Nowicjatu słów kilka”, które jest wysyłane do wszystkich klasztorów naszych trzech prowincji franciszkańskich w Polsce oraz do placówek zagranicznych, gdzie pracują nasi współbracia.

Ważnym miejscem jest tablica ogłoszeń, która wisi na korytarzu. Tutaj znajduje się m. in. plan dnia, codziennych obowiązków oraz informacje o patronach z dnia, oficjalne listy i inne ciekawe informacje.
Natomiast na półpiętrze znajduje sie Sala Rekreacyjna – miejsce codziennych spotkań po obiedzie i kolacji. W tym czasie słuchamy muzyki, rozmawiamy, gramy w gry towarzyskie czy też spotkamy się z różnymi gośćmi. W Sali Rekreacyjnej spotykamy się na wspólnym planowaniu czekających nas wydarzeń i podejmujemy wiele dyskusji.
Obok mieści się Sala Wykładowa – miejsce wykładów z zakresu ascetyki, historii zakonu, historii kościoła itp.
Do Sali Wykładowej przylega biblioteka nowicjacka wraz z czytelnią. Jest ona wyposażona w bardzo ciekawe pozycje między innymi z duchowości, historii czy filozofii.
Parter klasztoru zajmują ojcowie i bracia, którzy pracują w duszpasterstwie parafialnym.
Posiłki spożywamy we wspólnym Refektarzu, czyli jadalni zakonnej, na parterze. Tu przychodzimy na wszystkie posiłki – o 8.00 na śniadanie, o 12.30 na obiad, a o 18.00 na kolację.
Staraniem nowicjuszy, już od kilkunastu lat, powstał ogród rekreacyjny, gdzie spędzamy czas w ładne letnie dni.









